Zew Cthulhu - Przygoda 3, epizod 1

Hej!
Zgodnie z obietnicą: krótki post zawierający handouty z naszej ostatniej sesji zewu Cthulhu:

1. telegram do Rocco Bonnera
























2. List do Shappy Morrisa


3. zaproszenie na aukcję dla Frederica von Veringena 




Na sam koniec chciałbym złożyć kondolencje w intencji tragicznie postrzelonego Frederica von Veringena, ktorym grał Adam.

Zapis z sesji jest dostępny przez miesiąc (do 15.02.2020) u Ratela na twitchu :
https://www.twitch.tv/videos/536469683



Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Jednostrzały - przemyślenia Maga Kości

Obraz
     Witam Was w ten magiczny postświąteczny czas. Ze świadomością, że dawno nie miałem czasu dla bloga i dla tych, którzy go czytają, postanowiłem w końcu zebrać się i.. no właśnie.      Aktualnie siedzę w domu rodziców podczas przerwy świątecznej i nie mam dostępu do swojego PC, a tam miałem trochę skarbów dla Was do pokazania i podzielenia się. Teraz trzeba wymyślić coś na zastępstwo, skoro już tu usiadłem.    A więc... JEDNOSTRZAŁY! jednostrzał - sesja RPG która ma się rozpocząć i zakończyć na jednym spotkaniu, a bohaterowie zazwyczaj są z góry założeni przez MG    Według mnie jednostrzały to takie ciekawe zjawisko w temacie RPG, bowiem z góry zakładamy, że całą przygodę uda nam się zakończyć w to kilka godzin. Brzmi to elegancko i schludnie, ale z punktu widzenia MG - wcale tak nie jest. Jednostrzał to temat trudny i złożony, jeśli chce się go poprowadzić dobrze. Zacznijmy od początku: A, wstawię sobie tak dla przełamania tekstu :D Czas gry    Pisząc kampanię czy naw
Czytaj więcej

Box Mistrza Gry

Obraz
Ustalmy coś. Jestem gadżeciarzem. Okropnym gadżeciarzem. Większość z was nigdy nie będzie potrzebowała ani czuła potrzeby takiego tłustego wyposażenia do erpegów, ale mam nadzieję, że każdy znajdzie coś dla siebie. Tyle słowem wstępu.   Organizacja miejsca pracy to umiejętność elementarna w życiu. Dotyczy to warsztatu, garażu, piwnicy, kuchni, a także... erpegów. Właśnie dlatego zaczynam od tego wpisu i właśnie dlatego ten wpis w ogóle powstaje. Box Mistrza Gry to coś na tyle duże, by zawrzeć wszystkie wasze gadżety w jednym, przejrzystym i schludnym miejscu; a jednocześnie na tyle małe, by móc je zabrać ze sobą. Najpierw jednak trochę historii, byście wiedzieli, że taki box nie powstał z ułańskiej fantazji. Pierwszy mój box był zrobiony z pudełka od klawiatury. Był baaaaaaardzo duży, na tyle duży, że mieściły się w nim karty postaci, zeszyt, linijka i notatki; karty, kostki i inne. Miał jednak dwie wady wykluczające go z działań w terenie: nietrwałość kartonu, k
Czytaj więcej